Jestem nowy na forum więc dzień dobry

Mam problem z mocowaniem wahacza, tak jak na zdjęciu moja Włoszka potrzebuje doktora. Czy według Was wystarczy tutaj spawanie na rozerwaniu, czy trzeba wymienić całą tą blachę od uchwytu? Jeszcze pytanie czy ktoś z okolic Tachomina (Warszawa) zna się na takich naprawach i by się podjął zrobienia? Jaki mniej więcej jest koszt takiej naprawy. Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.
