Strona 1 z 1

Panda 4x4 i pytań kilka

PostNapisane: So 12:48, 22 lip 2017
przez rustaweli
W poniedziałek prawdopodobnie (jak nic złego nie wyjdzie na przeglądzie w ASO) stanę się szczęśliwym/nieszczęśliwym (niewłaściwe skreślić :mrgreen: ) właścicielem Pandy 4x4 z 2005 r. Samochód w wersji 1.2 z nalotem niecałe 200 tys km, krajowy od 2 wł. Z minusów samochód ma do wymiany fotel kierowcy (rozdarcie siedziska) i progi (dało by się je podszpachlować ale ja nie lubię półśrodków). Poprzednio miałem Pandę 1.1 golasa z LPG. Auto służyło mi do turystyki (nie śmiać się). Zwiedziłem nią kawał europy, bałkanów i ukrainę. Znajomi się śmieli jak to? Panda do turystyki? :lol: Oni się śmieli ja zwiedzałem. Panda dla 2. os. po wyjęciu tylnej kanapy do turystyki jest idealna - taniej się już nie da. Dodam, że na tych wszystkich wyjazdach nie miałem ani jednej awarii która by unieruchomiła Pandę. Po wyjazdach owszem były wymiany w przednim zawiasie, wymieniany przedni zderzak itp, miska olejowa ale to po a nie w trakcie. Potem zamieniłem Pandę na starą Toyotę Hilux i to był błąd (koszty, koszty i nic więcej) więc teraz wracam do Pandziory tyle że 4x4 by mieć większe możliwości szczególnie na bałkanach. Będe wdzięczny za kilka info:
1. Czy konstrukcja zawieszenie przedniego (tylne wiem, że inne) różni się od tego w klasycznej Pandzie? Czy wahacze itp. są inne?
2. Czy w wersji 4x4 są części które są trudno dostępne poza ASO i wyjątkowo drogie?
3. Czy ktoś z was posiadających 4x4 ma lub wie czy są dostępne sprężyny i amortyzatory do lekkiego liftu Pandy? Jakieś koni/ironman/calmini?
4. Ile wam pali taka Panda w mieście i na trasie? Ma ktoś z was lpg w takiej Pandzie?
Z góry dzięki za info i pozdrawiam :D

Re: Panda 4x4 i pytań kilka

PostNapisane: Cz 15:31, 03 sie 2017
przez Albercik
Zależy co rozumiesz przez 4x4. Były zwykłe Pandy i były Pandy Cross, które miały zupełnie inne zawieszenie, niż zwykłe 4x4 (szerszy rozstaw kół).

Re: Panda 4x4 i pytań kilka

PostNapisane: So 23:36, 05 sie 2017
przez hucker
Wahacze z przodu są napewno identyczne jak w zwykłej.
Jeśli chodzi o spalanie to średnie wyszło mi 8,66 l. LPG liczyłem przejechany dystans 5125 km w okresie od 5 stycznia do dziś, czyli okres zima -lato. Do tego trzeba jeszcze doliczyć benzynę.