PandaClubPolska

Witam, przeszukałem forum ale nie znalazłem podobnego problemu. Po zimie od kiedy zrobiło się cieplej i mokro zaczęło pojawiać się skrzypnięcie w czasie hamowania które pochodzi z tyłu z pod samochodu. Później jakiś czas znowu było sucho i problem zniknął, teraz kilka dni pada i problem powraca-jakieś wskazówki co sprawdzić? Dzieje się tak zarówno podczas zatrzymywania auta jak i na postoju. Hamulce działają normalnie ale trochę lipa tak skrzypieć na mieście Dzięki za wszelkie wskazówki.

W pierwszej kolejnosci sciagnalbym bęben i sprawdzilbym w jakim stanie sa wszystkie elementy czyli sprezynki, zabezpieczenia szczęk no i same szczęki.

Obstawiam zasyfiałe bębny w środku. W momencie naciskania hamulca - cylinderek rozpiera szczęki i w tym momencie może pojawiać się skrzypnięcie.

Same zabezpieczenia mogą być już pordzewiale. Przy naciskaniu na padał szczeka pracuje. Mam na mysli te zabezpieczenia-bolce co trzymają szczęki w tarczy kotwicznej.

tam wszystko może skrzypieć z 10 sprężynek tam jest + samoregulator...

W zależności od wersji, z ABS czy bez. W wersji z ABS są trzy sprężynki a bez ABS dwie na stronę. Różnią się też zabezpieczenia szczęk.
Samoregulator raczej by nie skrzypiał bo on przeskakuje tylko o ząbek w miarę ścierania się szczęk.
Obstawiam sprężynki lub zabezpieczenia. Bez zdemontowania bębna się nie dowiesz.
Sciągasz koło, następnie odkręcasz dwie śrubki na bębnie i ściągasz bęben. Cała filozofia. Jak masz kołnierz na bębnie to możesz mieć problem ze ściągnięciem go. W tym przypadku użyj otworów w bębnie. Wsuń mały śrubokręt i przesuń szczęki.

Najczęściej skrzypią sprężyny. Wystarczy posmarować smarem ceramicznym miejsce styku z szczeką. A ja w swoim bez ABS mam 3 sprężyny, dwie przy rozpieraku, tylko jedna krótka.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Czyli wygląda na to, że masz te same co ja ale ja mam ABS. A zabezpieczenia szczęk jakie masz? Te bolce ze sprężynką czy bolec i blaszka zabezpieczająca?

Bolec z blaszką. Ale w Uno tak samo miałem.

A widzisz. Czyli tu i tu sa trzy sprezynki. Myślałem ze bez ABS są dwie.
Ja mam ABS i mam inne zabezpieczenia niz Ty i inne trochę sprezynki.

Dzięki Panowie za wskazówki, jak tylko"zima"się skończy-dziś w Wawie było rano 3 stopnie i przed chwila padał śnieg-to na pewno zajrzę do bębnów z tyłu. Dodatkowo słabo trzyma mi ręczny-jak przebiega regulacja ręcznego w Pandzie?

nie padał śnieg, tylko grad

ręczny reguluje się śrubkami przy lewarku ręcznego (pod autem).

Albercik napisał(a):nie padał śnieg, tylko grad

ręczny reguluje się śrubkami przy lewarku ręcznego (pod autem).

Bzdury
Ręczny reguluje się nakrętką wewnątrz auta , musisz zdemontować tunel środkowy.

to ciekawe, że wymieniłem linki od ręcznego i wyregulowałem dwa tygodnie temu bez zdejmowania tunelu w ogóle bez dostępu do ręcznego z góry, bo mam podłokietnik

Aż taka zmiana zależna od rocznika? Mi też linki wchodzą do wnętrza.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka