Strona 1 z 1

Panda 1.2 - wolne obroty inaczej.

PostNapisane: Pt 22:12, 03 mar 2017
przez gardi1
W aucie mojej żony wymieniałem już kable, świece i wyregulowałem zawory - jest tam gaz 2 gen z włoskiego dostawcy tatarini (czy jakoś tak ;) ) ale chodzi mi o coś innego, gdy stoję na światłach obroty wracają do wolnych to na 1-2 sekundy spadają poniżej założonej wartości - zatrzęsie budą i są stabilne na poziomie ~800rpm. nie do końca chce mi się wierzyć, że to jest standard że po odhamowaniu obroty wskakują na chwile na 700 i wracają do stałych wolnych. Na gazie auto wtedy gaśnie..


Silnik krokowy, a bardzo się cofa?

Re: Panda 1.2 - wolne obroty inaczej.

PostNapisane: Pt 22:18, 03 mar 2017
przez Albercik
silnik krokowy i przepustnica do czyszczenia + kasowanie zapamiętanej adaptacji. wystarczyło użyć szukaczki...

Re: Panda 1.2 - wolne obroty inaczej.

PostNapisane: So 22:18, 04 mar 2017
przez gardi1
Dziękuję bardzo.
Mamy tu kogoś z Tychów lub okolic z komputerem?

Re: Panda 1.2 - wolne obroty inaczej.

PostNapisane: Cz 18:46, 16 mar 2017
przez Bohdan
Witajcie.
Pacjent panda 2006 1.2 tylko pb, wolne obroty świętowały raz dobrze , raz -1.5 k.
Przepustnica i krokowy wyczyszczony - nic nie pomogło tylko teraz cały czas 1.5k. Obroty przy zmianie biegu raz spadają do tych 1.5 raz stoją w miejscu i pomału spadają. Przebieg 54 tys oryginalny. Gdzie szukać dalej ?

Re: Panda 1.2 - wolne obroty inaczej.

PostNapisane: Pt 8:08, 17 mar 2017
przez Albercik
Mam dokładnie taki sam objaw, tylko u mnie jak ostro pocisnę auto - spadają do normalnych. Jak lekko dodam gazu - znowu wskakują na 1,5k.

Ja obstawiam, że albo przycina się linka gazu i nie zawsze odpuszcza do końca, albo czujnik położenia przepustnicy, albo dolot ma po prostu gdzieś dziurę i czasem puszcza lewe powietrze, a czasem nie.

Re: Panda 1.2 - wolne obroty inaczej.

PostNapisane: Pt 8:17, 17 mar 2017
przez Bohdan
Mój problem jest podobny jak jeden z kolegów opisywał w innym wątku. Przy podwyższonych obrotach naciskanie hamulca jeszcze je podnosi. Jak chodzą normalnie obroty, to naciskanie hamulca nic nie robi obrotom. Dziś po pracy będę pucował wszystkie połączenia elektryczne i zobaczymy co dalej :) mam nadzieje, że to tylko ta cholerna wilgoć :)

Re: Panda 1.2 - wolne obroty inaczej.

PostNapisane: Pt 9:30, 17 mar 2017
przez tek7
Ja miałem podobnie ...nic nie pomagało! Okazało się, że rozrząd był przestawiony o jeden ząbek ... rozrząd w fiacie (silniki 1,1 i 1,2) powinien wymieniać warsztat, który potrafi interpretować znaki rozrządu! - znaki na obudowie silnika. Naprawdę ciężko je się interpretuje ... każda anomalia własnie powoduje taki efekt - nasila się to na LPG. U mnie gasł przy dojeżdżaniu do skrzyżowania... na jeździe na luzie itd. Po poprawie rozrządu wszystko natychmiast wróciło do normy! -> jest OK! Faktycznie po poprawie rozrządu warto wykasować wartości wyuczone... lub odczekać aż sterownik silnika sam się adoptuje ... to wymaga wielokrotnego uruchamiania i gaszenia silnika (zwykłe użytkowanie)

Re: Panda 1.2 - wolne obroty inaczej.

PostNapisane: N 13:25, 19 mar 2017
przez Albercik
Ale u Ciebie ten problem występował przez 100% czasu, nie?

U mnie np. czasem jest dobrze, a czasem źle. Dlatego nie podejrzewał bym rozrządu.

Re: Panda 1.2 - wolne obroty inaczej.

PostNapisane: N 15:29, 19 mar 2017
przez Bohdan
U mnie występował różnie.
Pomógł jeden klubowicz dobrą radą - czyszczenie przepustnicy i krokowca - do tego wyczyszczony dolot i nowy filtr powietrza oraz - kupiłem preparat w spreju bolla - na złącza elektryczne. Każda wtyczka odłączona i wypsikana z wilgoci i syfu - 3 dzień odpukać chodzi jak w książce na 8 stronie pisze :)