PandaClubPolska

Witam!
Od kilku tygodni mam problem z uruchomieniem Pandy 1.3 multijet po dłuższym postoju (jak auto ostygnie). Trzeba kręcić kilka razy po 10-15 sek. Jak odpali to przez pare godzin pali na dotyk. Wymienione świece żarowe, uszczelniona pompa paliwa, wymienione wtryski, wymieniony czujnik położenia wału, akumulator sprawny - roczny, czujnik temp. wody pokazuje prawidłową temperaturę, założony zaworek zwrotny...i dalej to samo - nie odpala na zimnym silniku (niedługo wartość napraw przekroczy wartość samochodu!!) POMOCY!!!

A jak już odpali to kuleje przez jakiś czas?
I czy zauważyłeś że to w mokre dni?

Świece żarowe grzeją? może być uszkodzony przekaźnik świec

Też myślałem o przekaźniku, ale świece żarowe grzeją, na desce nie wyskakuje błąd świec, żadnych błędów na komputerze, po odpaleniu chodzi równo...

Objaw przypominający cofanie się paliwa.

Miedzy filtrem a pompą założyłem zaworek zwrotny, pozatym problemy z odpaleniem zaczęły się od późnej jesieni , kiedy temperatura spadła poniżej 10stopni.

qracus napisał(a):Też myślałem o przekaźniku, ale świece żarowe grzeją, na desce nie wyskakuje błąd świec, żadnych błędów na komputerze, po odpaleniu chodzi równo...

a sprawdzałeś na prawdę, czy uważasz, że nowe świece + prąd na nich = świece grzeją?

Jak miałem problemy z odpalaniem Marei 2.4TD też myślałem, że świece grzały. Były nowe, a miernik na świecach pokazywał 12V. I co? I okazało się, że owszem - prąd był. Ale za słaby, żeby zagrzać świece, bo pośniedziały kostki po drodze...

Za dużo kostek to po drodze nie ma. Kostki przy module świec spryskane kontaktem, końcówki zaciskajace na świecach również.

Skoro tylko na zimnym jest ten problem a ciepły odpala szukalbym przyczyny w świecach.

Dokładnie - może być przekaźnik świec walnięty. Choć wtedy zapewne by chodził nierówno po odpaleniu i by dymił na czarno.

A czy wymieniałeś filtr paliwa? Może on być winny.

P.s. no i oczywiście pompa niskiego ciśnienia może nie dawać paliwa. Jak już zaciągnie podciśnieniowo - wtady pali normalnie.

Po odpaleniu chodzi rowno i nie dymi (na samostart odpala bez problemu- mozna go po chwili zgasic i pozniej zapala juz od pierwszego strzalu przez pare godzin). Filtr paliwa wymieniony, pompę słychać po przekreceniu kluczyka, wiec dziala. Chyba, ze podaje za slabe cisnienie?

ja bym sprawdził to tak: odpiął bym przewód paliwa (zasilający) z filtra paliwa, koniec wsadził do butelki i poprosił kogoś by przekręcił na zapłon - jak poleci poleci paliwo to trzeba szukać gdzie indziej, jak nie - masz odpowiedź. Jeśli poleci paliwo normalnie - przeprowadź ten sam test (następnego dnia/po dłuższym postoju) ale odpinając przewód paliwa przy pompie wysokiego ciśnienia. Jeśli tutaj nie będzie leciało lub będzie słabo - problem w zapowietrzonym filtrze paliwa. Jeśli będzie leciało normalnie - problem z pompą wysokiego ciśnienia lub wtryskiwaczami.

Jeśli to common-rail to może być też problem z zasilaniem wtryskiwaczy (elektryczny).

Jeśli wykluczysz przyczyny związane z układem paliwowym - należy się przyjrzeć układowi dolotowemu. Czy przepustnica prawidłowo reaguje na gaz (jeśli masz elektroniczny). Dodatkowo - czy silnik krokowy działa prawidłowo (po przekręceniu kluczyka powinien otworzyć/uchylić przepustnicę). Do sprawdzenia też zawór EGR, bo może się zacinać.

Ale zanim zrobisz taki test, to najpierw zrób inny - bez rozbierania auta:
1) przekręć kluczyk na zapłon,
2) poczekaj aż pompa przestanie pompować,
3) wyłącz stacyjkę,
4) powtórz czynności 1-3 z 10 razy i spróbuj odpalić.

Jeśli opali normalnie - problem będzie leżał po stronie zasilania paliwem w niskie ciśnienie. Jeśli dalej nie będzie chciał zapalić - problemu bym szukał po stronie wysokiego ciśnienia paliwa.

Samochód odebrałem z warsztatu. Mechanik naciągnął mnie na regenerację pompy, która wg niego nie dawała ciśnienia-auto dalej nie odpala na zimnym silniku. Czy ktoś wie, czy czujniki na listwie (czujnik ciśnienia paliwa lub regulator ciśnienia) mogą mieć wpływ na odpalanie? Na komputerze nie ma żadnych błędów, a jak już odpali to pali przez jakiś czas bez problemu...

qracus napisał(a):Czy ktoś wie, czy czujniki na listwie (czujnik ciśnienia paliwa lub regulator ciśnienia) mogą mieć wpływ na odpalanie?.

Być może ale czy wtedy miałbyś problem tylko na zimnym? Miałbyś wtedy problemy i na zimnym i na ciepłym.

Może same świece jakieś za przeproszeniem g....?

Hmm, za tą regenerację to bym pojechał do niego i zażądał zwrotu kasy - auto nie jest naprawione, a wykonano niepotrzebną naprawę.

BTW - kiedyś mi Marea 2.4 TD ciężko odpalała jak było zimno. Tzn paliła, ale chodziła przez chwilę nierówno, dymiła na czarno. Po diagnozie wyszło, że nie grzała żadna z pięciu świec żarowych. Żadna. Ale auto paliło, tylko z bólami

Pytanie z innej beczki - czy przy próbie odpalenia (jak nie odpala) - nie świeci/miga Ci czasem kontrolka "Code" (taki żółty kluczyk)?