mi dawalo dyla gdzies przy misce olejowej.... u siebie wymienilem wszystkie uszczelki, wujaszek robil rozbieral i wymienialem przy rozrzadzie, pokrywie, misce, i jeszcze jak sprzeglo wymienialem to jak sie nei myle to tam tez gdzies jest uczszelka jakas czy cos w tym stylu... po wymianach silnik mam zapocony tzn zabrudzony delikatnie olejem ale nie ucieka:) , zalezy od jazdy tez:) jak ostro cisniej to bedzie dawal dyla przy przepustnicy, podczas jazdy na lpg jak duzo sie jezdzi tez troche zuzywa taki urok silnika:), jak nie wiem gdzie masz jakiegos mechanika w rodzinie albo zaufanego zaprowadz najlepiej i niech grzebie:), taki ubytek to nie ubytek

fakt denerwuje to cos ale ja osobiscie jakbym nie robil niektorych rzeczy to zrobilbym dopiero jak bym z litr na 1000 dolewal:P pzdr:)