PandaClubPolska

Witam wszystkich forumowiczów. Moja panda 1,242 69 KM zakupiona jako nowa w lutym 2011 r. zbuntowała się i nie chce odpalać. Z początku po długim kręceniu rozrusznikiem udało się odpalić a teraz zupełnie się zbuntowała. Stoi biedna w garażu i czeka pomoc. Na desce pali się pomarańczowy symbol silnika. Może to jakaś drobnostka ale przerasta moje możliwości. Proszę o pomoc i pozdrawiam.

W takiej sytuacji najlepiej holować auto do mechanika, bo albo jakaś wtyczka się wypięła, albo uszkodzić mógł się jakiś przewód i diagnostyka komputerem pomoże. Ty możesz co najwyżej próbować wszystkie wtyczki dociskać pod maską.

Wysłane z mojego E2303

magnetyzer napisał(a):Na desce pali się pomarańczowy symbol silnika.

Jedyna pomoc w tej sytuacji to podpiąć pod komputer. Kontrolka prawdę Ci powie, bo sama kontrolka awarii może oznaczać 100 rzeczy a nikt tu nie wróży z fusów więc podpiąć z czytać błąd lub błędy i dopiero potem prosić o pomoc w konkretnym temacie. I jeśli chcesz tanio się podpiąć to mamy kilka osób z forum z Twoich okolic, które posiadają kabel ELM327 i mogą Ci sprawdzić błąd/błędy na kompie za przysłowiowe piwo. Tylko zerknij do tego tematu,bo po to on jest. Poszukaj osoby z twego regionu i próbuj się z nią kontaktować pisząc PW.

Dziękuję za wskazówki. Muszę jeszcze dodać, że tuż przed usterką zatankowałem ok. 30 litrów paliwa na stacji która nie cieszy się renomą ale ma niskie ceny. Być może jakość paliwa też ma znaczenie i komputer dostaje błędne informacje z czujników i włącza "check engine". Moja panda ma przejechane tylko nieco ponad 20 tys. kilometrów, jest zadbana i garażowana. Spróbuję znaleźć kogoś z ODB w mojej okolicy.

Witam forumowiczów i chciałbym oznajmić, że zlokalizowałem usterkę w mojej pandzie. Wyrwana była łączówka czujnika położenia wału. W zdiagnozowaniu usterki i wykasowaniu błędu pomógł mi "MULTI CAR DIAGNOSTIC INTERFACE". Całe szczęście, że łączówka nie uległa destrukcji. Została tylko dociśnięta i obyło się bez kosztów. Pandzie wróciły siły i utracona kondycja .

Czujnik położenia wału i tyle haha. No czasem tak bywa jakaś pierdola się odepnie i cześć xd

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

Klapi skończ spamować.

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

Tak, to tylko indukcyjny czujnik położenia wału. Mnie to bardzo ucieszyło ale jedna rzecz nie daje mi spokoju. Czujnik jest tak umiejscowiony, że nie ma możliwości zahaczenia nim np. o krawężnik czy inną przeszkodę zatem jak mogło dojść do wyrwania łączówki. Sami wiecie jak mocno trzymają zatrzaski łączówek w pandzie. Próbowałem odpiąć łączówkę czujnika podciśnienia w kolektorze dolotowym i zrezygnowałem. Identyczna łączówka jest właśnie przy czujniku położenia wału.

Ktoś wcześniej pomógł, a czujnik położenia wału to jeden z ważniejszych dla całego sterownika.

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

Chyba masz rację. Wyrywa się łączówkę, auta nie daje się uruchomić więc pozostaje komunikacją masową wrócić do domu aby wezwać serwis a w tym czasie..., e to chyba niemożliwe. Komu potrzebna 5-cio letnia panda???

Chodzi o to że ktoś wcześniej pomógł tej wtyczce przez to się rozłączyła. Prawdopodobnie ktoś nieumiejętny.

Witajcie.
To jedno może być, że ktoś pomógł. Inna teza może być taka, że na przykład jakiś zwierzak typu kot lub kuna, szczur buszował i też mógł to zrobić. Miałem tak w punto II podczas użytkowania. Pozdrawiam

Witam, wersja ze zwierzakiem jest bardzo prawdopodobna. Muszę dokładnie obejrzeć całą instalację. Dzięki, pozdrawiam

Witam nie chce zakładać nowego tematu mam pytanie jaki polecacie czujnik położenia wału 3 miesiące temu wymieniłem niby jakiś lepszy dałem 120zł i zaś to samo nie odpala po podmiance od znajomego wszystko ok silnik 1.1+ lpg

Witam, mam Pandę 1,1 l z 2003 roku przebieg 150 tys. km. Po uruchomieniu zapłonu na tablicy świeci kontrolka Check in.
Ruszanie z jedynki lub wstecznego jest bardzo utrudnione ( samochód gaśnie, brak mocy). Jeśli się uda ruszyć no pozostałych biegach samochód jedzie. Co może być tego przyczyną ?