PandaClubPolska

Witam, proszę o pomoc moja panda 2004r 1,1 ściąga w lewo

- felgi proste
- nowe opony (wyważone)
- nowe wahacze oryginalne
- nowe amortyzatory oryginalne
- geometria (zbieżność) kompletnie wszystko zrobione
- na przeglądzie kompletnie wszystko przetrzepane
- sprawdzone opory toczenia
- nowe klocki i tarcze (oryginalne)
- sprawdzona płyta podłogowa w ASO

a auto nadal ściąga w lewo (delikatnie)
mechanicy rozkładają ręce, ASO również (nie ma się do czego doczepić) zawsze to słyszę, ale każdy czuje, że auto ściąga
Może wy macie jakiś pomysł, może ktoś miał taki przypadek?

Proszę o pomoc

cześć

Twoja Panda to pewnie wersja Active ze wspomaganiem?
Jeśli tak, to być może (a raczej na pewno) wina czujnika kąta skrętu od wspomagania.
Z tego co widzę powszechnie to dosyć częste zjawisko.
Mam to samo, mam bardzo ipedantyczne podejście do mojego Fiacika, co chwila staram się wszystko udoskonalać i też mam wszystko wymieniane na bieżąco,
ustawione a mimo to jak ustawię prosto kierownicę i ją puszczę na prostej drodze, to delikatnie ją ściąga w lewo.
Nie jest to jakaś straszliwa wada, ale dla mojej psychiki już jest i to spora, a trochę głupio mi jeździć z tym do mechaników, ale pewnie pojadę i zrobię z siebie idiotę w ich oczach...
Jeśli taka usterka występuje, to należy wyzerować ten czujnik.
Ja mam z nim problemy. Moja Panda ma przejechane 55 tysięcy, a ostatnio gdy odpalałem samochód i skręcałem mocno w prawo, to zaświeciła mi się kierownica na desce i wspomaganie przestało działać.
Problem ustał po wyłączeniu zapłonu i ponownym włączeniu, ale już się zdążyłem naczytać sporo odnośnie owego czujnika.
W 90% to jego wina.

A masz może wspomaganie? Bo wiem, że przy elektrycznym wspomaganiu przy ustawianiu zbieżności podobno pasuje podpiąć się pod kompa i "wyzerować" czujnik.

Dzięki za podpowiedź z tym że moja panda nie ma wspomagania. Jaka to wersja ? nie wiem, ale mam 2 poduszki powietrzne, elektryczne szyby przód, centralny zamek fabryczny z kluczyka, i to tyle z bajerów.

Radzio21051989 napisał(a):Mam to samo, mam bardzo i pedantyczne podejście do mojego Fiacika, co chwila staram się wszystko udoskonalać i też mam wszystko wymieniane na bieżąco,
ustawione a mimo to jak ustawię prosto kierownicę i ją puszczę na prostej drodze, to delikatnie ją ściąga w lewo.
Nie jest to jakaś straszliwa wada, ale dla mojej psychiki już jest i to spora, a trochę głupio mi jeździć z tym do mechaników, ale pewnie pojadę i zrobię z siebie idiotę w ich oczach...

Na to wygląda, że mam tak samo, każda najmniejsza pierdoła mnie denerwuje. To ściąganie jest naprawdę niewielkie nawet usłyszałem, że nowe samochody tak czasem maja co w ogóle nie jest dla mnie dopuszczalne ale cóż...

A mi jeden mechanik powiedział tak: panie, to tylko fiat panda za 20 parę tysięcy... czego Pan oczekujesz że będzie jechał prosto idealnie?
to nie mercedes... i weź tu gadaj z ludźmi. Czy Panda czy inny, bądź równie tani samochód, to uważam że jest tak skonstruowany że kierownica powinna być prosto i nie ściągać. Takie drobne rzeczy staram się robić samemu w garażu, siedzieć po parę godzin gdy mam trochę czasu, ale lubię później wsiąść i wiedzieć, że wszystko działa jakby właśnie wyjechała z fabryki

pozdro trzymaj się!

Może głupio piszę, ale powietrze ci nie ucieka tak lekko, np. problem z wentylem. Zmieniłeś opony, a problem może być w tym mały wichajstrze.

Wcale nie głupio, ciśnienie w kołach też ma ogromne znaczenie, ale to też już sprawdzałem i niestety to nie wina ciśnienia w kołach.

I nadal nie wiadomo... Czy ktoś jeszcze ma jakieś pomysły?? Proszę o pomoc

Kuzynowi też ściągało od kiedy kupił , przeglądałem ze wszystkich stron i nagle zauważyłem że na tyle ma założone niby takie same opony ale ( ta sama firma i bieżnik ) tyle że inna produkcja. Próba z podmianą i pomogło.

Sprawdź jeszcze rozstaw osi.

Jak się sprawdza rozstaw osi?
Koła zmienione miejscami niestety nie pomogły.

Na geometrii powinno wyjść, ale sam weź metrówkę i w najprostszy sposób zmierz odległości od środka koła przedniego do środka koła tylnego i tak samo po drugiej stronie.A i jeszcze pojedź sobie na inną stację sprawdzić geometrie, bo poprzednicy mogli mieć przyrządy rozkalibrowane.

Dziękuję za podpowiedź, ale niestety to nie to. Nadal to samo...

Taka banalna sprawa jak głębokość bieżnika sprawdzona?

Wyważenie opon? (pewność masz że dobrze wyważyli przy ostatnim zakładaniu?) Rozłożenie masy w samochodzie? A może problem leży w półosi/przegubie? Ew jeszcze kolumna mcphersona i łożyska górne - przez nie też może lekko ściągać.