Przyczyna wydaje się być zlokalizowana, były dwie:
1 - pofalowana uszczelka klapy bagażnika, po wyprostowaniu z pasa 3 pasażera z tyłu nie cieknie
2 - nieszczelne lewe małe okienko - po większych deszczach mokra podsufitka nad nim.
Sprawa 3 - za taki projekt odpływu z podszybia, że woda ma wsiąkać w mate wygłuszającą, to powinni wieszać za cohones... czy oni w tych Włoszech naprawdę myślą, że wszyscy mają garaże i że pada raz w tygodniu tylko przez godzinę?