Pentium napisał(a):Obejrzałem filmiki i powiem krótko - przekładnia kierownicza do natychmiastowej wymiany, luz w łożyskowaniu wałka wejściowego połączonego z kolumną kierownicy jest już tak duży, że grozi to uszkodzeniem wierzchołków zębów na samym wałku lub na listwie zębatej (do której mocowane są drążki kierownicze) i zanikiem wzajemnego zazębienia tych elementów, czego efektem będzie brak przełożenia ruchu kierownicy na koła. Po prostu - kręcisz kierownicą, a kółeczka nie reagują, lub odwrotnie - kółeczka na nierównej drodze skaczą w lewo i w prawo, a kierownica stoi prosto jak ....j Nie mogę tylko pojąć, jak mogłeś dopóścic do takiego wielkiego luzu, przecież to nie powstało nagle, luz na pewno występował i waliło już wiele tys. km wcześniej !!!! !
Najlepiej założyć przekładnię regenerowaną, jakość jak nowej, trwałość porównywalna, może być ew. używka ale tylko w idealnym stanie bez luzów - ale bez osobistej urazy, jak nie zauważyłeś narastającego luzu w swojej przekładni, to i nie stwierdzisz, czy używka ich już nie ma.
Jest mi troche wstyd, ze doprowadzilem do takiego stanu, ale nielatwo mi bylo przyjechac do PL i kupic nowa maglownice. Przez ostatnie kilka miesiecy prawie nie jezdzilem tym autem, a jesli jezdzilem, to w granicach miasta na malych predkosciach.