Panda - Pytania dotyczące zakupu

Coś stuka, coś puka - zajrzyj tutaj

Moderatorzy: Majkel_B, Pols

Panda - Pytania dotyczące zakupu

Numer postu:#1  Postprzez fraksipon » Pn 23:16, 19 wrz 2011

Cześć
Zastanawiam się nad kupnem Pandy. Nie znam się na samochodach stąd przychodzi mi milion niewiadomych do głowy. Bedę starał się sukcesywnie je Wam zadawać licząc na Wasze wsparcie. Na zakup chciałbym wydać do 15tyś zł.
Niektóre rzeczy które napisałem mogą być bzdurą. Dlatego poprawiać!

1) Jaki przebieg dla Pandy będzie neutralny. Wiem że to pojęcie szeroko pojęte, ale czy 50 tyś to dużo km? czy 100tyś to za dużo?
2) Szczątkowo czytałem na internecie czy można przestawiać licznik km. Jest parę informacji, że jest to możliwe i niektóre osoby specjalizują się w tym za kasę. Czy zatem można dowieść realny przebieg samochodu? Czy jest przebieg w komputerze zapisany którego np 90% warsztatów nie jest wstanie zmienić?
3) Czy na standardowym przeglądzie mechanicy są wstanie wykryć wady auta?
4) A może lepiej inwestować w pełny przegląd?
5) Czy są jakieś punkty charakterystyczne dzięki którym najłatwiej widzieć że auto było bite? np skąd bede wiedział, że szyby są oryginalne. I znacie jeszcze jakieś inne punkty dzięki którym sprawdzę wierzytelność sprzedawcy. Bo w ogłoszeniach piszę często że auto jak nowe, pierwszy właściciel, ASO. Nie mówię, że tak nie jest, ale dobrze byłoby się przygotować.
6) Czy dalej się opłaca sprowadzać auta? Sporo tego na allegro, a słyszałem że sprowadzane są szroty bo dobre auta nie są konkurencyjne cenowo dla tych polskich aut.
fraksipon
Świeżak
 
Posty: 2
Dołączył(a): Pn 22:44, 19 wrz 2011
Lokalizacja: Gliwice
Panda: hmm

Re: Panda - Pytania dotyczące zakupu

Numer postu:#2  Postprzez Worczynski » Wt 10:49, 20 wrz 2011

Postaram się pomóc w niektórych kwestiach :)
- Przebieg neutralny, chyba nie ma czegoś takiego, może być 50000 gorsze niż 130000. Naczelną kwestią jest to jak było serwisowane, zbiór wszystkich faktur z serwisów, z wyłuszczonym co było wymieniane. Bez dokumentacji serwisowej bym się nie pakował. Zresztą popatrz na Pandy kolegów, niektórzy posiadają już grubo ponad 100000, a rakiety dalej jeżdzą bez przesadnych problemów.
- W przypadku Pandy patrz na przedni zawias, bo to chyba największa bolączka tego samochodu, stuka, puka czasem, amortyzatory spocone, wahacze wygrzmocone, i to jest też miara jak właściciel dbał o autko.
- Nie wiem jak ze sprowadzaniem Fiatów, ale generalnie mało się tego sprowadza do Polski, bo niemcy to raczej nie lubią włoskiej myśli technicznej, ale skoro masz wybór aut krajowych, szukałbym naszych, nawet kosztem gorszego ciut wyposażenia.
- Realność przebiegu i czy jest zapisany gdzieś, tu musiałbyś kolegi Zwierzaka podpytać, bo on ma największą wiedzę dotyczącą elektroniki w Misiu. Ale standardowo patrz na kierownicę, ponieważ zwykła plastikowa gdzieś po przebiegu 60-70 tys km staje się wyślizgana i błyszcząca, patrz na nakładki pedałów, na fotel kierowcy, czy jest poprzecierany, czy przypadkiem pianka podtrzymywania bocznego na oparciu nie jest mocno zagnieciona i czy stelaża w tym miejscu nie czuć. Z tym siedzieniem to ma prawo się tak stać, ale w okolicach 100000 km, nie wcześniej. Badaj gałkę, wykładzinę pod dywanikami, czy nie jest nienaturalnie zniszczona, deskę rozdzielczą, gdyż jest podatna na zarysowania i daje odpowiedź czy auto przypadkiem nie było wozem roboczym.
- Co do bezwypadkowości, patrzysz na spasowanie przednich błotników do auta przy przednim słupku i przy progu, na miskę olejową, czy nie ma spawów itp. Z tyłu wybebeszasz bagażnik i patrzysz czy blacha nie była spawana itp. Naturalnie patrząć na poszycie oglądasz czy nie ma różnic w kolorystyce.
- Co do sprawdzania auta w salonie to nie jestem zwolennikiem. Ja bym pojechał na SKP, zapłacił za przegląd i dał na dobre piwo, żeby skrupulatnie spojrzał pod spód, zbadał skuteczności amortyzatorów, hamulców, szukał wycieków. W ASO zapłaciłbyś chyba 300 za tzw przegląd przedsprzedażny, a wcale nie jestem przekonany, że znaleźli by coś więcej. Panda to stosunkwo proste auto i diagnosta wychwyci wiele kwestii :) I przede wszystkim samemu na jeździe próbnej sam pobawiłbym się w diagnostę i sam oceniał auto, czy warto jechać na przegląd czy nie. Jest parę trików, starych jak świat ;)

Powodzenia w poszukiwaniach i jak kupisz, pochwal się :)
Worczynski
Klubowicz na emeryturze
Avatar użytkownika
 
Posty: 1250
Dołączył(a): Wt 9:28, 12 kwi 2011
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Wiek: 34
Panda: 1.1 Actual yellow banana! + kuchenka gazowa :)
Imię: Paweł

Re: Panda - Pytania dotyczące zakupu

Numer postu:#3  Postprzez Deacon » Wt 12:43, 20 wrz 2011

-z tymi fakturami to moze byc roznie. ja np nigdy nie bralem faktur za robocizne jak cos wymianim u mechanika. bez po prostu jest taniej a zawsze robie u tego samego mechanika wiec jakby byla jakas reklamacja to robia bez slowa. za to zbieram wszystkie rachunki za czesci bo zazwyczaj sam je kupuje.
-zawieszenie - wlasnie dzisiaj wrocilem z przegladu - do wymiany lacznik stabilizatora i amory z przodu - wszystko jeszcze oryginalne a misiek ma 98tys km. to da ci jakis poglad.
-wystarczy spojzec na allegro - calkiem duzo ,miskow jest sprowadzonych. ja bym jednak sobie takie darowal i szukal krajowego od I-go wlasciciela. wiem, ze ejst ciezko ale da sie :)
-przebieg jest zapisany w liczniku i w sterowniku silnika. powinny sie mniej wiecej zgadzac. odczytasz go FES'em.
co do siedzenia kirowcy to sie zgadza - ja mam 98tys i pianka na bokach sie juz odksztalcila co widac.
-dokladnie jak kolega pisze - jechac na zwykla stacje i powiedziec, zeby przetrzepal auto jakby kupowal dla siebie. odpalisz mu na fkache i bedzie git.
Deacon
Admin na emeryturze
 
Posty: 5199
Dołączył(a): So 18:29, 23 paź 2010
Lokalizacja: Radzionków
Wiek: 43
Panda: Ford Fiesta Mk7 1.6 Motorsport
Imię: Michał

Re: Panda - Pytania dotyczące zakupu

Numer postu:#4  Postprzez fraksipon » Wt 17:38, 20 wrz 2011

Dzięki za pomoc. Jeśli komuś przyjdzie do głowy jeszcze jakaś rzecz to piszcie. Teraz pisze pw do zwierzaka jak wygląda sprawa z przebiegiem.
fraksipon
Świeżak
 
Posty: 2
Dołączył(a): Pn 22:44, 19 wrz 2011
Lokalizacja: Gliwice
Panda: hmm

Re: Panda - Pytania dotyczące zakupu

Numer postu:#5  Postprzez Franek16i » Wt 18:21, 20 wrz 2011

ja jakbym kupowal druga pande to nowa z salonu jakbym mial:), a jak nie to totalnego golasa:) (dlaczego? bo troche mlodsze auto z mniejszym przebiegiem itp niz na bajerach) bez wspomagania bez elektryki, poproastu bez niczego, co musialby miec predkosciomierz z obrotkiem, ale to w ubogich wersjach nie ma to bym kupil i zamielil i takim autkiem jezdzil:), ogolnie padna jest malo awaryjnym samochodem ale wiadomo jak ktos nie dbal to egzemplarz majacy 100 tysi bedzie bardziej zjechany niz 250 tysi co ktos dbal i bylo poprostu jego oczko w glowie:), jak cos nie bedzie tak z samochodem to bedzie widac gdzie byl malowany, sa takie spenie ze nie bedzie roznicy wiec bym ci polecil miec czujnik grubosci lakieru, najlepiej taki w ksztalcie dlugopisa na magnes wtedy wiadomo gdzie jest szpachla itp
Franek16i
Wymiatacz
Avatar użytkownika
 
Posty: 765
Dołączył(a): So 18:29, 23 paź 2010
Lokalizacja: Lublin
Wiek: 34
Panda: Pandolot 1.2 + NOS:)

Re: Panda - Pytania dotyczące zakupu

Numer postu:#6  Postprzez Zwierzak » Wt 21:20, 20 wrz 2011

Worczynski napisał(a):Postaram się pomóc w niektórych kwestiach :)

- Realność przebiegu i czy jest zapisany gdzieś, tu musiałbyś kolegi Zwierzaka podpytać, bo on ma największą wiedzę dotyczącą elektroniki w Misiu.


Jak już odpisałem na priv przebieg na liczniku w samochodzie z niewiadomego źródła nic nie wnosi, bo ustawienie odpowiedniego trwa kilka sekund.

Pewniejsze jest sprawdzanie przebiegu w sterowniku silnika, aczkolwiek też jego zmiana nie stanowi większego problemu.

Najlepiej jest patrzeć tak jak koledzy piszą na stan samochodu, a nie na cyferki na liczniku.

Od siebie dodam, że warto do oglądania zakupić sobie miernik grubości lakieru. Nie jest on może mega dokładny, ale do badania porównowawczego elementów wystarczy.
Prawdziwy mężczyzna nie je miodu, prawdziwy mężczyzna żuje pszczoły
Zwierzak
Maniak
Avatar użytkownika
 
Posty: 2014
Dołączył(a): Wt 17:01, 19 kwi 2011
Lokalizacja: Inowrocław
Wiek: 38
Panda: Actual 1,1 2007

Re: Panda - Pytania dotyczące zakupu

Numer postu:#7  Postprzez Worczynski » Wt 22:01, 20 wrz 2011

Nową z salonu to ze względu na nowy silnik można by kupić . Ale kolega ma 15 kawałków, więc to jest tak na dobrze utrzymanego active'a z 2006 roku, ew dynamica, jak się uda znaleźć... Przynajmniej takie mam rozeznanie rynku, bo oglądałem się za Pandą dla siostry :) W tych autach naprawdę nie ma wielkiej niespodzianki, najgorszym problemem jaki się może trafić to jak padnie wspomaganie kierownicy, a reszta jest przystępna cenowo raczej :) Więc z powodu prostej konstrukcji ryzyko totalnej katastrofy jest raczej niewielkie ...
Worczynski
Klubowicz na emeryturze
Avatar użytkownika
 
Posty: 1250
Dołączył(a): Wt 9:28, 12 kwi 2011
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Wiek: 34
Panda: 1.1 Actual yellow banana! + kuchenka gazowa :)
Imię: Paweł


Powrót do Mechanika - problemy techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

cron