Od jakiegoś czasu, czasami czuć lekki swąd gorącego płynu chłodzącego w kabinie. Coś mnie dziś tknęło i zajrzałem pod maskę. W zbiorniku na chłodnicy prawie susza (spooorooo poniżej minimum).
Korek od oleju jest czysty, olej też, nie widać wycieków pod autem, nie ma bąbelków na chodzącym aucie.
W poprzednich fiatach borykamy się z problemami cieknących nagrzewnic. Czy tutaj również występują takie problemy?
Patrząc na gródź od strony silnika - rurki do nagrzewnicy wchodzą dość wysoko, wiec zakładam, że dostęp do nagrzewnicy nie będzie prosty.
Co rozebrać trzeba, żeby ją obejrzeć?