Witajcie! W zeszlym roku mialem takie przezycie: podczas jazdy migajaca kontrolka silnika check engine przestala migac i zapala sie stale. Bylem troche w panice, ale gdzies w sieci przeczytalem, ze zgasic lampke (opuscmy wyjazd do ASO) mozna w dosc latwy sposob: uruchomic silnik i wlaczyc wszystkie pozeracze energii - swiatla, ogrzewanie, ogrzewanie tylnej szyby etc. Zrobilem to i rzeczywiscie kontrolka zgasla. Niestety dokladny algorytm jak to robilem nie zachowalem, a wczoraj po polroku znow zapalil sie check! Wiem, ze polecicie sparwdzic przyczyne w serwisie i t.d. (ze co Wam dziekuje), ale jestem pewny ze przyczyna - kiepskie paliwo, wiec znow chce ja zgasic w w.p. sposob. Tylko nie pamietam jak to robilem
Silnik ma byc zimny czy rozgzrzany? Czy trzeba przed zabiegiem odlaczac na jakis czas akumulator? Niestety tym razem w internecie nie udalo mi sie znalezc odpowiedzi. Bede wdzieczny, jezeli ktos z Was podpowie mi dokladny algorytm dzialania!!!