PandaClubPolska

Raz na 100 razy (więc dość rzadko co utrudnia wykrycie usterki) po wciśnięciu przycisku opuszczania szyby kierowcy, pojawia się check engine. Auto spada z obrotów do zera (robi kangura) i po sekundzie kontrolka znika, obroty wracają i wszystko jest ok. Dodam że szyba strzela przy otwieraniu z pozycji max (pewnie złamany ten plastikowy element na W ).
Szyby elektryczne dokładane z pominięciem body (robił to jakiś zakład).

Jakieś pomysły? Zauważyłem że częściej problem pojawia się jak jest wilgotno, ale nie ma reguły więc sam nie wiem. Nie ma znaczenie czy szyba jest podnoszona czy opuszczona oraz w jakiej pozycji jest szyba.

Jak się domyślam - silnik przesuwu szyby obciąża instalację dużo większym prądem niż powinien i powoduje chwilowy skok (obniżenie) napięcia. Prawdopodobnie wynika to ze zwiększonych oporów mechanizmu przesuwu lub uszkodzenia silniczka.

Może warto ściągnąć boczek drzwi i sprawdzić stan kabli/izolacji? Może kable opierają się o szybę i w czasie deszczowej aury dotykają gdzieś o metal? Ściągnięcie boczku to kilka minut więc nakład pracy żaden.
A element na "W" to wodzik lub ślizg

mipan napisał(a):Jak się domyślam - silnik przesuwu szyby obciąża instalację dużo większym prądem niż powinien

No nie wiem czy w sumie dość jednak mały silniczek jest w stanie obciążyć w takim stopniu akumulator. Więc może jednak te kable lub coś całkiem przypadkiem zamyka obwód.

No ale ja się dopiero uczę.