Numer postu:#1przez oxydian » Pt 23:39, 22 maja 2015
Panowie, może trochę lamerski problem, ale problem Nie mogę nijak zdjąć wtyczki z czujnika MAP (Bosch) w Pandzie 1.2 , żółta zaślepka zdjęta, naciskam, kombinuje i nie idzie... Może ktoś podpowiedzieć
Numer postu:#4przez KrissN » Pn 15:07, 25 maja 2015
Tam jest taka żółta zawleczka, którą trzeba wyciągnąć w stronę kabla. Zdjęcie zawleczki powoduje, że możliwe jest wciśnięcie klipsa, który uwalnia wtyczkę.
Wyciągałem u siebie MAP-a jakiś tydzień temu i też chwilkę musiałem pomyśleć gdzie nacisnąć, żeby wyciągnąć, ale przy okazji niczego nie połamać.
Numer postu:#5przez oxydian » Pn 19:58, 25 maja 2015
Tak zgadza się. Żółtego klipa u mnie nie było stąd i ten post dlaczego nie chciała zejść. Udało się na siłę. Była jakoś zapieczona. Tak więc dla potomnych należy wcisnąć całą w bok i tak trzymając mocno pociągnąć w kierunku odpięcia i schodzi... Odpinałem wtyczkę by sprawdzić jak będzie pracował silnik bez czujnika. Walczę z za niskimi obrotami na zimnym i już ręce mi opadają. Zrobiłem już prawie wszystko i bez efektu... Zostaje jeszcze wymiana kabli i świec, ale raczej nic to nie da...
Numer postu:#6przez arnold » Pn 21:00, 25 maja 2015
Kup kabel i pracuj z Fiat ECU Scan. Może oprócz twoich błędów będą jakieś znaczące. Bo rozumiem że krokowiec ok, przepustnica czysta, a dolot szczelny? Jeszcze prawdź luzy zaworowe :-P
Numer postu:#7przez oxydian » Pn 22:09, 25 maja 2015
Kabel jak i wiedzę mam od dobrych paru lat. Parametry w normie, reszta też sprawdzona razem z luzami... Pasowałoby na zafałszowany sygnał z czujnika temp silnika, ale wygląda że jest ok. Temp zgodna z atmosferyczną i z powietrza w dolocie (różnica 1st. chyba nie wprowadza zakłóceń)...
Ostatnio edytowano Wt 14:42, 26 maja 2015 przez Romix13, łącznie edytowano 1 raz
Powód:Poprawiono literówki i polskie znaki. Pkt.11 Reg.Forum. Proszę zwracać uwagę na pisownię.