Strona 1 z 1

1.3 problem z rozruchem na mrozie

PostNapisane: Pt 21:05, 24 sty 2014
przez reggaester
Witam :)

W związku z pojawieniem się w ostatnich dniach mrozu mój misiek ma problemy z porannym rozruchem. Mianowicie problem wygląda następująco: włączam zapłon, czekam aż zagrzeją się świece następnie przekręcam kluczyk na pozycję start i właśnie wtedy pojawia się problem. W tym momencie nie ma żadnej reakcji, nie słychać nawet tyknięcia rozrusznika. Gdy temperatura na dworze jest nieco wyższa po kilku sekundach takiej ciszy w pozycji start rozrusznik zaczyna kręcić i silnik odpala jednak kręci 3-4 sekundy co dla mnie wydaje się być również nie w porządku. Natomiast gdy temperatura spada do -7, -8 rozrusznik nie zaczyna kręcić.
Dodam że po odpaleniu miga kontrolka podgrzewania świec żarowych. Dlatego w pierwszej kolejności planuję wymianę świec oraz filtra paliwa ponieważ zauważyłem że troszkę się poci.
Doradźcie mi koledzy co powinienem sprawdzić następnie gdy problem nie zniknie?

Pozdrawiam

Re: 1.3 problem z rozruchem na mrozie

PostNapisane: Pt 21:38, 24 sty 2014
przez mikolodz
Rozumiem, że nie przygasają zegary przy próbie uruchomienia silnika ? Jeżeli tak to.
Ja bym sprawdził czy na automat rozrusznika, gdy nie chce zapalić dochodzi plus ze stacyjki. Z twojego opisu wygląda to na problem z rozrusznikiem (np szczotki lub automat) lub kostką stacyjki. Można to szybko zweryfikować sprawdzając właśnie to napięcie ze stacyjki na rozrusznik.

Re: 1.3 problem z rozruchem na mrozie

PostNapisane: Pt 23:22, 24 sty 2014
przez przetwornica
Jeśli po uruchomieniu silnika miga kontrolka świec, to któraś się przepaliła, albo nie ma styku, wymienia się uszkodzoną świecę.
Jeśli montujesz zamienniki to musisz wymienić komplet świec, gdyż mają inną rezystancję i dalej by Ci migało.
Rozrusznik jeśli nie kręci, jak mikolodz pisze, bierzesz miernik i sprawdzasz.

Re: 1.3 problem z rozruchem na mrozie

PostNapisane: So 19:08, 25 sty 2014
przez Romix13
reggaester napisał(a):Dlatego w pierwszej kolejności planuję wymianę świec oraz filtra paliwa ponieważ zauważyłem że troszkę się poci.
Doradźcie mi koledzy co powinienem sprawdzić następnie gdy problem nie zniknie?

Wymień świece i zobaczysz 8) w następnej kolejności sprawdź kondycję akumulatora i doładuj w razie potrzeby. Jeśli ma więcej niż 5lat pomyślałbym nad jego wymianą. 8) a jeśli aku. w porządku sprawdziłbym jeszcze kabel masowy przy ramie pod podstawą aku. było o nim sporo na forum , częsta przypadłość.

Re: 1.3 problem z rozruchem na mrozie

PostNapisane: Pn 11:25, 27 sty 2014
przez Dreamcatcher
Świece swoją drogą wymień (spalone). Wszystkie gdyż jak jedna padnie to potem kolejne lubią szybko polecieć (własne doświadczenie).
Niemnie mimo którejś spalonej świecy rozrusznik powinien kręcić. Przy padniętym aku przynajmniej próbować. Ew. były by inne objawy. Jak koledzy piszą sprawdź rozrusznik i kable (masa, etc)
Co do filtra paliwa - jeśli nie nadszedł czas jego wymiany to daj sobie spokój. Często pomaga zwykłe dokręcenie pokrywy (pod nią jest mokro?). Chyba że faktycznie jest stary lub auto muli. Samo zawilgocenie puszki to jeszcze nie powód do wymiany.

Re: 1.3 problem z rozruchem na mrozie

PostNapisane: Pn 18:49, 27 sty 2014
przez reggaester
Dziękuję koledzy za odpowiedzi :)

Problemem okazał się rozrusznik który po prostu nie kręcił w bardzo niskich temperaturach (obstawiam szczotki: przebieg ~300 000km, rozrusznik oryginalny) Wymiana na nowy rozwiązała problem. Kontrolka świec przestała migać po wymianie kompletu na nowy.
Po tych zabiegach misiek stojący na dworze prawie cały weekend na mrozie (w nocy temp spadała do -16) dziś rano odpalił od strzała :D
Co do filtra to nadszedł już chyba jego czas ponieważ dokręcenie obudowy nie przyniosło skutku a po ściankach obudowy on wręcz spływa. Btw co sądzicie o filtrach Bosh'a?

Pozdrawiam :)

Re: 1.3 problem z rozruchem na mrozie

PostNapisane: Pn 19:54, 27 sty 2014
przez Dreamcatcher
Skoro tak to faktycznie lepiej wymień. Zwłaszcza że z filtrem dostaniesz nową uszczelkę. Paliwo idzie tam pod ciśnieniem - łędem jest to że puszka jest z tworzywa. Oby na wkładzie się skończyło.
O filtrach bosh nic nie wiem. Masz okazję go dla nas wypróbować.

Cieszę się że porady kolegów się przydały.

Re: 1.3 problem z rozruchem na mrozie

PostNapisane: Wt 0:09, 28 sty 2014
przez michal.ol1
Ja coś napiszę o filtrze paliwa BOSH. Wymieniałem niedawno owy filtr i stwierdziłem, że co mi tam, skoro FILTRON jest tylko 3 zł tańszy to kupie (niby) lepszy, bo to BOSH przecież... Ponieważ nie było go na stanie w sklepie, miła Pani ekspedientka mi go sprowadziła i w dniu odbioru się zdziwiłem... zarówno oryginał, jaki był zamontowany w ASO tak i Filtron, oprócz harmonijkowej struktury filtra miały również zewnętrzną gładką membranę okalającą. BOSH natomiast, jest zrobiony tylko z samej harmonijki. Nie czyni go to może jakimś mega bublem, ale jednak taka membrana jest dodatkową powierzchnią filtrującą, która może zatrzymać drobniejsze zanieczyszczenia przepuszczone przez harmonijkę. Warto mieć to na uwadze, biorąc pod uwagę różnorodność stacji na jakich tankujemy i jakości ich paliwa.

pozdrawiam ;)

Re: 1.3 problem z rozruchem na mrozie

PostNapisane: Wt 0:55, 28 sty 2014
przez OsiemKilo
Kiedyś gdzieś widziałem testy filtrów i różnica między tymi droższymi i tańszymi polegała na tym, że te droższe po rozłożeniu całego wkładu filtra była większa powierzchniowo od tańszego odpowiednika. Poza tym różnicy żadnej.

Re: 1.3 problem z rozruchem na mrozie

PostNapisane: Wt 11:24, 28 sty 2014
przez przetwornica
"Harmonijka" zatrzymuje najdrobniejsze zanieczyszczenia, materiał którym osłonięte są wkłady niektórych filtrów jest wkładką zgrubnie filtrującą, która nie przepuszcza grubych zanieczyszczeń, ale stawia mały opór przepływu.
Jeżeli powierzchnia filtrująca jest większa (w rozłożeniu), to i opór stawiany przez taki filtr jest mniejszy, a to może mieć decydujące znaczenie w czasie mrozu, gdy rośnie lepkość ojeju napędowego, oraz wytrącają się cząsteczki parafiny i lodu.
Wkład o większej powierzchni filtrującej wolniej też się zużywa (zapycha), co sprawia, że z biegiem eksploatacji, wolniej rośnie w nim opór przepływu, a zatem i spadek ciśnienia, w stosunku do wkładów o mniejszej powierzchni filtrującej.

Re: 1.3 problem z rozruchem na mrozie

PostNapisane: Wt 13:43, 28 sty 2014
przez michal.ol1
Aha, myślałem, że przepływ jest w drugą stronę :D No ale w takim razie, ten materiał i tak jest przydatny, bo w razie kiepskiej jakości paliwa zatrzymuje grubsze zanieczyszczenia i oszczędza "harmonijkę" przed przedwczesnym zapchaniem :)
Co do wielkości powierzchni filtrującej masz całkowitą rację, ale skoro różnica w cenie jest znikoma to i wielkością tejże powierzchni filtry nie powinny się różnić (przynajmniej znacząco). No i trzeba wspierać polską produkcję :D