Strona 1 z 1

napięcia ładowania i na aku

PostNapisane: Pn 20:55, 02 wrz 2013
przez pitt_99
Witam.
z racji iż w aku (centra 44 Ah zakupiona 10.2012) nie świeciła zielona kontrolka od naładowania, postanowilem go doładować prostownikiem. Wcześniej zmierzyłem napięcie ładowania, które wyniosło ok. 16 V, a napięcie na aku ok. 14 V. Czy takie wartości są możliwe, czy to raczej wariacja mojego multimetra cyfrowego?

Re: napięcia ładowania i na aku

PostNapisane: Pn 21:02, 02 wrz 2013
przez matyja
mówisz o prostowniku, czy o alternatorze?

na alternator trochę dużo
jeżeli chodzi o prostownik, to ważniejszy od napięcia jest prąd ładowania

i tak, może tyle być na prostowniku podczas ładowano i na akumulatorze zaraz po jego odłączeniu

Re: napięcia ładowania i na aku

PostNapisane: Pn 21:03, 02 wrz 2013
przez mich43l
stabilizator ma za zadanie regulować napięcie i nie dopuszczać do przekroczenia tej wartości na maksymalnych obrotach nie powinien przekraczać 14.4V a co do ładowania ważny jest prąd ładowania żeby go nie przekroczyć 1/10 pojemności akumulatora czyli 4.4A

polecam
http://pl.wikipedia.org/wiki/Akumulator_kwasowo-o%C5%82owiowy

Re: napięcia ładowania i na aku

PostNapisane: Pn 21:27, 02 wrz 2013
przez pitt_99
Problem chyba tkwi w mierniku, ładowarka laptopa ma napięcie znamionowe wyjściowe 19V, a zmierzyłem 30V, natomiast w gniazdku mam 330V ;-)
Wcześniej pisalem o napięciu z alternatora.
Wątek zacząłem, bo ostatnio mam problemy z uruchomieniem zimnego autka. Trzeba kręcić, jak w syberyjskich mrozach, więc pomyślałem, że akumulator osłabł, gdyż niedawno przytrafiło mi się zostawić radio wyciszone, ale podświetlone oraz 12 diod LED w bagażniku na całą noc, a może i dwa dni.
Mam też pytanko, jak szybko alternator ładuje aku? Jeżdżę głównie 4 km do pracy, a w weekendy 30 km do mojej lubej.

Re: napięcia ładowania i na aku

PostNapisane: Pn 22:54, 02 wrz 2013
przez ar-g
Ta zmierzona wartość 330V napięcia w gniazdku , pasuje mi idealnie do tzw. wartości maksymalnej amplitudy napięcia przemiennego, które mamy w sieci.
Sprawdź w swoim mierniku czy nie masz włączonego pomiaru napięcia maksymalnego.
Do tradycyjnych pomiarów powinien być przełączony na pomiar napięcia skutecznego i wtedy w tzw. gniazdku pokaże ok 230V.

Co prawda, zagadnienia te dotyczą głównie przebiegów zmiennych napięcia, ale z prostownika nie wychodzi napięcie idealnie wyprostowane ( tzn. stałe) i możesz mieć różne wartości napięcia skutecznego i maksymalnego.

Nieraz warto zacząć od sprawdzenia miernika i instrukcji do niego dołaczonej, a dopiero później szukać "dziury w całym".

Re: napięcia ładowania i na aku

PostNapisane: Pn 23:10, 02 wrz 2013
przez ar-g
Co do domowego sposobu sprawdzenia akumulatora w pandzie to zrób tak:

1 Podładuj akumulator i wsadź go do auta.
2 Ustaw miernik na pomiar napięcia stałego i podłącz go do klem akumulatora (najlepiej jak druga osoba przyłoży końce przewodów pomiarowych miernika bezpośrednio do ołowianych wyprowadzeń akumulatora

3 odczytaj napięcie jakie pokaże miernik (powinno być powyżej 12V
4 Nie odłączając miernika od akumulatora , włącz stacyjkę i zakręć rozrusznikiem, jakbyś chciał odpalić auto i w momencie kręcenia rozrusznikiem, sprawdź jakie napięcie jest na akumulatorze powinno być powyżej 10 V, jeżeli jest mniej to szykuj się do zakupu nowego akumulatora.


Sprawdź przed próbą też połączenia klem, przewodu masy (taki gruby ujemny idzie z akumulatora do karoserii i skrzyni biegów wraz z silnikiem).

Re: napięcia ładowania i na aku

PostNapisane: Wt 8:24, 03 wrz 2013
przez ciopik
pitt_99 napisał(a):Wątek zacząłem, bo ostatnio mam problemy z uruchomieniem zimnego autka. Trzeba kręcić, jak w syberyjskich mrozach, więc pomyślałem, że akumulator osłabł, gdyż niedawno przytrafiło mi się zostawić radio wyciszone, ale podświetlone oraz 12 diod LED w bagażniku na całą noc, a może i dwa dni.

ale kręci czy słabo? bo jeżeli kręci dobrze to raczej nie jest to wina aku
Mam też pytanko, jak szybko alternator ładuje aku? Jeżdżę głównie 4 km do pracy, a w weekendy 30 km do mojej lubej.

to raczej mało na naładowanie akumulatora, zwłaszcza te 4 km do pracy zwłaszcza gdy używa się więcej urządzeń (wycieraczki, światła przeciwmgielne) a gdy zaczną się mrozy to wydajność aku jeszcze bardziej spadnie.
Kiedyś gdy wymieniałem akumulator w moim starym aucie w punkcie który specjalizował się w aku gostek który sprawdzał mi akumulator powiedział że 15 km ciągłej codziennej jazdy powinno starczyć do utrzymania akumulatora w dobrej formie.

Co do miernika to kiedy ostatnio zmieniałeś w nim baterie?
bo napięcie z alternatora to trochę duże ci pokazuje