Strona 1 z 1

Błąd P1220

PostNapisane: Pn 10:19, 05 mar 2018
przez hucker
Wyskoczył błąd P1220 . Auto działa normalnie, nie zauważyłem żadnych zmian. Co mogło wywalić błąd ?

Re: Błąd P1220

PostNapisane: Pn 17:20, 05 mar 2018
przez akir
Hej zarejestrowałem się tu żeby Ci odpowiedzieć.
P1220
Może być uszkodzony pedał gazu jeśli jest elektroniczny.
Uszkodzenie przepustnicy to bylo w naszej pandzie (oczywiście nasza z elektronicznym pedałem gazu )
Uszkodzony sterownik bardzo częsta awaria, szczególnie w starszych modelach gdzie byl bezpośrednio na silniku. Dobra wiadomość naprawiaja to za około 500zl. Po naprawie należy sterownik przenieść na bok żeby zmora nie wróciła. Nowy sterownik o ile dobrze pamiętam 1600zl. Pod testerem magneti marelli nie dało się jasno zidentyfikować problemu. zaryzykowalem w przepustnice elektroniczna i tryb awaryjny znikł, samochód w naszym przypadku jechał więcej niż 15km/h.

Wykasuj błąd na początek zobacz czy wróci. Jeśli tak to zobacz przy jakich obrotach zaswieci kontrolka.

Jesli to przepustnica to jest nie fajnie, ponieważ są praktycznie nie dostępne do pandy 4x4.

Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka

Re: Błąd P1220

PostNapisane: Pn 18:39, 05 mar 2018
przez hucker
Błąd wyskoczył podczas porannego odpalania ( -16 °c)
Błąd wykasowałem i na razie nie powrócił .

Re: Błąd P1220

PostNapisane: Pn 21:31, 05 mar 2018
przez akir
Żonie wyskoczyło w lecie dwa lata temu. Skasowałem raz, drugi, za 3 razem już po przekroczeniu 1600 obrotów zawsze wchodził w tryb awaryjny. U ciebie mogło to wyskoczyć, bo np chwyciło przepustnice

Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka

Re: Błąd P1220

PostNapisane: Pn 21:59, 05 mar 2018
przez hucker
Ile czasu minęło od pierwszego do trzeciego wywalenie błędu ?

Re: Błąd P1220

PostNapisane: Pn 22:55, 05 mar 2018
przez akir
Kolo tygodnia

Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka

Re: Błąd P1220

PostNapisane: N 23:19, 18 mar 2018
przez Albercik
Przy tych mrozach to wszystko świruje od spadków napięcia przy odpalaniu. Już się przyzwyczaiłem do alarmu temperatury w Pandzie, czy do świecących się kontrolek ESP i wspomagania w Passacie (dopóki nie przejadę ok. 200m). Błędów już nawet nie kasuję, bo to głupiego robota. Skasuję, jak się zrobi cieplej.