Strona 1 z 3
Kabelek przy butli LPG, urwany
Napisane:
So 21:19, 23 kwi 2016
przez Polo
Mam gaz zmieniany z ori na AGC w 2014
Dziś zauważyłem od spodu przy kablach wchodzących do wnęki na koło, gdzie jest butla taki urwany kabelek, odizolowany na końcu 2 żyłowy, cieniutki
taki już zaśniedziały trochę, jakby był pod masę jakąś.
Co to może być ? Dodam, że auto czasem gaśnie na LPG i nie pokazuje dokładnie ile mam gazu, raz świecą 4 diody nagle jedna potem znów 4 itd
W razie czego mam zdjęcie, ale nie bardzo wiem jak je wkleić.
Proszę o radę.
Re: kabelek przy butli LPG, urwany
Napisane:
So 21:47, 23 kwi 2016
przez arnold
To może być masa, ale radzę Ci jedź z tym do twojego gazownika.
Re: kabelek przy butli LPG, urwany
Napisane:
N 9:34, 24 kwi 2016
przez Polo
a od czego na masa może być? tego wskaźnika poziomu gazu?
Re: kabelek przy butli LPG, urwany
Napisane:
N 22:27, 24 kwi 2016
przez arnold
I od elektrozaworu bo może być masa niepewna przez same śruby i lakier.
Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka
Re: kabelek przy butli LPG, urwany
Napisane:
Pn 0:01, 25 kwi 2016
przez Polo
Auto czasem gaśnie na lpg spróbuje go podpiąć pod śrubę obok, w środku butli nie ma dalszej części kabla, więc po coś go tam go ktoś poprowadził.
Tylko podpiąć od masę obie żyły z tego przewodu?
Re: kabelek przy butli LPG, urwany
Napisane:
Pn 4:22, 25 kwi 2016
przez olo 1
Nie wiem jak u ciebie, ale u mnie w Tartarini idą dwie podwójne wiązki, jedna do wskaźnika poziomu gazu druga do elektrozaworu. Sprawdź czy jest napięcie i pojedź tam gdzie zmieniano instalację,może zostało to po zmianie instalacji.
Re: kabelek przy butli LPG, urwany
Napisane:
Pn 4:52, 25 kwi 2016
przez arnold
Uważam że powinieneś jechać do warsztatu.
Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka
Re: kabelek przy butli LPG, urwany
Napisane:
Pn 8:05, 25 kwi 2016
przez Polo
moze tak byc. Juz tyle razy byłem, takie poieniadze już na nich poszły, a auto jak gasło tak gaśnie; (
Re: kabelek przy butli LPG, urwany
Napisane:
Pn 8:32, 25 kwi 2016
przez arnold
Ale się nie znasz i to widać z postów. A jeśli wymienieniali Ci bebechy to niech to ogarnąć tak żeby to działało.
Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka
Re: kabelek przy butli LPG, urwany
Napisane:
Pn 8:48, 25 kwi 2016
przez Polo
no nie znam sie, nie ma co ukrywać;) ale kabelek zamocować umiem, ięc myslałem, że to kwestia tylko tego ;(((
Nie mnie zmieniali, ale poprzedniemu właścicielowi, myslałem, ze jak nowa instalacja to chociaż z nia nie będzie problemów, ale juz nigdy wiecej gazu, wiecej kosztuje serwis niz róznica w zużyciu paliwa
Re: kabelek przy butli LPG, urwany
Napisane:
Pn 10:44, 25 kwi 2016
przez arnold
Ja nie mam problemów z instalacją. Tylko partacze robią problemy. Ale nie wiesz do czego ten przewód jest. Multimetrem sprawdzisz czy to masa?
Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka
Re: kabelek przy butli LPG, urwany
Napisane:
Wt 11:24, 26 kwi 2016
przez Greg_Maniuś
Witaj. Jeśli są 2 przewody tam to raczej oba nie będą do masy. Najlepiej jedź z tym do fachowca, żeby czasem nie zrobiła Ci się pochodnia któregoś dnia, bo nie wiadomo od czego to ustrojstwo może być.
Re: kabelek przy butli LPG, urwany
Napisane:
Śr 16:43, 27 kwi 2016
przez Polo
One wyglądają na zaśniedziałe, więc może tak być, że pochodzą ze starej instalacji,
Ponadto po otworzeniu klapki na butli w kole zauważyłem napis tartarini, więc ten element na butli nie jest nowy (a chyba powinien skoro skasowali jak za całą instalacje)
Po prostu najgorszy warsztat w woj. śląskim, ale to poprzednik to tam zakładał.
Re: kabelek przy butli LPG, urwany
Napisane:
Śr 16:45, 27 kwi 2016
przez Polo
Muszę zrobić to gaśnięcie, a przy okazji o to zapytam, ale jakoś trzeba się z kasą odbić, bo za samą diagnozę policzą krocie pewnie.
Byłem u jednego to wgrał nowe mapy, bo niby były złe ale auto gaśnie dalej. Wydaje mi się, że może wtryski, chociaż tamten powiedział że są ok (Valtek i około 30 tys na nich ????)
Raz chodzi super a raz przymuli i nie umie utrzymać obrotów jak schodzi z wyższych.
Re: kabelek przy butli LPG, urwany
Napisane:
Cz 20:40, 28 kwi 2016
przez misiek775
Valtek to wtryskiwacze najniższej jakości - mogą być rozkalibrowane albo brudne.