Strona 7 z 7

Re: Wypalające się piny we wtyczce bodykompa - brak świateł

PostNapisane: Pn 23:22, 24 paź 2011
przez grzegorzprv
Tylko w ten sposób, że słychać cykanie jak się włączają

Re: Wypalające się piny we wtyczce bodykompa - brak świateł

PostNapisane: Śr 13:13, 26 paź 2011
przez tytusolk
Jeden reflektor to jeden kabel do przecięcia. Do dołożenia jeden bezpiecznik i jeden porzekażnik.
Koniecznie dla każdego reflektora osobno bo jak coś padnie (np. bezpiecznik po przepaleniu żarówki) to masz pewność ze połowa instalacji wciąż działa.


Dokładnie w ten sposób u mnie to działa i faktycznie potrzebny jest osobne zabezpiecznie na każdą lampę, o tym że to się przydaje sam się przekonałem :D

Re: Wypalające się piny we wtyczce bodykompa - brak świateł

PostNapisane: Cz 16:31, 15 gru 2011
przez backstveet
Niewiem czy mam ten sam problem ale kiedys padło mi prawe swiatło zarowka wporzadku wiec do elektryka powiedzial mi ze cos tam przeczyscil przy skrzynce bezpiecznikow ale ze to i tak znowu mi padnie wiec padlo w poniedzialek co radzicie kupowac nowa krzynke bezpiecznikow czy kombinowac? Jakis sprawdzony sposob polecacie?

Re: Wypalające się piny we wtyczce bodykompa - brak świateł

PostNapisane: Cz 17:47, 15 gru 2011
przez Dziurek5
Raczej o tym samym mowa.
Wszystko w postach wyżej. Dokładnie opisane że wypala się kostka, i koledzy opisali zastosowanie przekaźnika. Można wymienić samą kostkę (u mnie 2 miesiące jakoś działa) lub kostkę i przekaźnik. Skrzynka bezpieczników to duży koszt i nic to nie da. Poczytaj wyżej.

Re: Wypalające się piny we wtyczce bodykompa - brak świateł

PostNapisane: Cz 18:49, 15 gru 2011
przez backstveet
To jak bys mogl podac mi tylko nazwe tej wtyczki byłbym wdzieczny :)

Re: Wypalające się piny we wtyczce bodykompa - brak świateł

PostNapisane: Cz 19:27, 15 gru 2011
przez Dziurek5

Re: Wypalające się piny we wtyczce bodykompa - brak świateł

PostNapisane: Pt 22:11, 17 lut 2012
przez Tomas
Gdyby kogoś spotkało to dajecie PW.
ORYGINAŁ:
Kostka szara do BC + piny Sicma 3 (które się nie wypalają/wytapiają) z przewodami - 40 pln.

Re: Wypalające się piny we wtyczce bodykompa - brak świateł

PostNapisane: N 23:41, 06 maja 2012
przez w5minut_pl
Tydzień wolnego pozwolił na wykonanie pracy bez zbędnego pośpiechu.
Z lewej przed, a z prawej po ingerencji elektryka. I na dodatek całkiem ładnie wygląda.
Sprawa może się jednak skomplikować we wszystkich nowszych autkach. Tam skrzynka bezpieczników wygląda całkiem inaczej i praktycznie brakuje wolnych gniazd na dodatkowe 2 bezpieczniki. :/

Obrazek

Czy ktoś wie gdzie znaleźć pod maską plus po stacyjce ?
Panda z silnikiem 1.1 z 2003 roku i w dodatku całkiem goła.

Re: Wypalające się piny we wtyczce bodykompa - brak świateł

PostNapisane: Pn 7:30, 07 maja 2012
przez Worczynski
Jak zdemontowałem tą skrzynkę pod maską, to na którymś pomarańczowym kablu wychodzącym spod bezpieczników był plus po stacyjce. Niestety nie powiem Ci od czego to kabel, bo ja z miernikiem chodziłem i szukałem...

Re: Wypalające się piny we wtyczce bodykompa - brak świateł

PostNapisane: Pn 15:28, 07 maja 2012
przez Zwierzak
Przychodzi pomarańczowy i rozgałęzia się na 3 niebieskie

Re: Wypalające się piny we wtyczce bodykompa - brak świateł

PostNapisane: Pn 18:40, 11 lis 2013
przez waisss
I ja zainstalowałem sobie przekaźniki. Reflektory świecą jaśniej, a groźba wypalenia gniazda w body została zażegnana :)

Re: Wypalające się piny we wtyczce bodykompa - brak świateł

PostNapisane: Wt 23:39, 19 lis 2013
przez JTX
Odradzam wymianę samej kostki.. 50 PLN w błoto. Chyba, że ktoś ma czas (na wymiany) i pieniądze (na kostki).

Obecnie jeżdżę znowu na jednej lampie.
Powoli przygotowuję się do przeróbki, i zrobię to na przekaźnikach.

Re: Wypalające się piny we wtyczce bodykompa - brak świateł

PostNapisane: Wt 19:48, 03 gru 2013
przez caraudiosystem
A co w przypadku gdy mam tylko długie, nie ważne czy manetka jest w położeniu krótkie czy długie świecą tylko długie. Postojówki normalnie działają ale gdy przełączę na mijania od razu wskakują długie. Kontrolka niebieska świeci na cyferblacie, blindy brak. Na chwilę obecna wytargałem przekaźnik z komory silnika aby dojechać do warsztatu. A zainteresowały mnie owe kabelki które tak fajnie się przepalają no i nie inaczej wypalone w pizd... być może to ma coś wspólnego z moim problemem. Spalone kostka wyciągnięta z Body światła świeca nadal.
Obstawiam przełącznik ktoś ma inne pomysły?

Re: Wypalające się piny we wtyczce bodykompa - brak świateł

PostNapisane: Pt 9:39, 06 gru 2013
przez caraudiosystem
Problem rozwiązany, okazało się iż ułamany był ząbek od pająka który załączał światła drogowe a świeciły ciągle dlatego ze przed ułamaniem były włączone drogowe i gdy się ułamał przełącznik wewnątrz pozostał w pozycji załączonej. Nie polecam nikomu rozbierania pająka, baaardzo ciężko go złożyć spowrotem, nam się udało.

Co do wypalających pinów muszę Wam skrzywić światopogląd: U mnie i przypuszczam że wu Was też mijania są sterowane przekaźnikami wewnątrz a drogowe przekaźnikami w komorze silnika ! A wypalanie powstaje na skutek słabego połączenia na drodze kostka złącze.