Po zmianie silnika z 1.1. na 1.4 16v mam samochód słabo odpala po zimnej nocy.
Obecnie mam taki akumulator:

Kupiony na początku roku, więc raczej sprawny.
Objawy są takie, że auto po nocy dość długo kreci a jak zaskoczy to silnik początkowo jakby przerywał i po chwili się uspokaja.
Pamiętam, że miałem podobnie na 1.1 jak padała mi bateria.
Do tego silnika zaleca się akumulator 50-54Ah i 470-530A.
Proszę o opnie jakiegoś znawcę tematu.
Możecie polecić jakiś fajny prostownik? Mało robię kilometrów i na zimę przydało by mi się coś do podładowywania.
Nie wiem czym kierować się przy wyborze prostownika.