Strona 1 z 2

Co z tym zrobić ?

PostNapisane: Śr 15:46, 25 kwi 2012
przez gothicvampire21
Zostało mi to z kompletu wahaczy co mogę z tym zrobić jak w pandzie się okazało ze nie ma stabilizatorów

Obrazek

Re: Co z tym zrobić ?

PostNapisane: Śr 16:21, 25 kwi 2012
przez Jarecki8810
Kupić pręt stabilizatora i zamontować wszystko. Potem cieszyć się z lepszego prowadzenia.

Re: Co z tym zrobić ?

PostNapisane: Śr 16:35, 25 kwi 2012
przez gothicvampire21
nie opłaca się ponieważ pozostałe elementy są sprawne

Re: Co z tym zrobić ?

PostNapisane: Śr 16:43, 25 kwi 2012
przez ma16
a co sprawność pozostałych elementów do tego? zakładasz stabilizator i zakładasz te drążki i się cieszysz z jazdy...

Re: Co z tym zrobić ?

PostNapisane: Śr 17:02, 25 kwi 2012
przez Jarecki8810
gothicvampire21 napisał(a):nie opłaca się ponieważ pozostałe elementy są sprawne


Ekhm, nie rozumiem... :roll:

Kupujesz http://allegro.pl/stabilizator-fiat-panda-i2241683314.html pręta, zakładasz go używając nowych gum, które leżą u Ciebie na stoliku. Do wolnych końców pręta przykręcasz łączniki stabilizatora, które leżą na stoliku obok gum. Drugie końce łączników przykręcasz do amortyzatorów, które masz w samochodzie. Co Ci się nie opłaca?

Re: Co z tym zrobić ?

PostNapisane: Śr 17:08, 25 kwi 2012
przez Worczynski
Dużo roboty z faktem jest? W sensie wybebeszać auto itp? Bo szczerze fajna i tania sprawa :)

Re: Co z tym zrobić ?

PostNapisane: Śr 17:13, 25 kwi 2012
przez ma16
wszystko robisz pod autem

Re: Co z tym zrobić ?

PostNapisane: Śr 18:04, 25 kwi 2012
przez gothicvampire21
ja nie widzę w tym celu marnowania kasy w to skoro kierownica i tak lekko chodzi, to raczej chyba dla jakiś niepełnosprawnych ludzi którzy maja problem z rękoma :shock:

Re: Co z tym zrobić ?

PostNapisane: Śr 18:05, 25 kwi 2012
przez Worczynski
I popełniasz podstawowy błąd, bo to nie wspomaganie, żeby lżej kiera chodziła, to ogranicza przechyły samochodu na zakrętach.

Re: Co z tym zrobić ?

PostNapisane: Śr 18:07, 25 kwi 2012
przez bartus2737
mogę się mylić ale stabilizatory mają trzymać auto aby zbytnio się nie przechylało na boki :)

Re: Co z tym zrobić ?

PostNapisane: Śr 18:24, 25 kwi 2012
przez Jarecki8810
gothicvampire21 napisał(a):ja nie widzę w tym celu marnowania kasy w to skoro kierownica i tak lekko chodzi, to raczej chyba dla jakiś niepełnosprawnych ludzi którzy maja problem z rękoma :shock:



Lol :zakrecony: Jeśli chodzi o siłę kręcenia kierownicą to faktycznie masz rację, że to bez sensu :rotfl:

Poczytaj sobie:

http://www.oponeo.pl/artykul/stabilizator-zawieszenia-i-jego-rola-w-przyczepnosci-pojazdu

http://autokult.pl/2010/06/09/stabilizator-%E2%80%93-jak-to-dziala-kompendium-wiedzy

Re: Co z tym zrobić ?

PostNapisane: Śr 18:27, 25 kwi 2012
przez Deacon
gothicvampire21 napisał(a):ja nie widzę w tym celu marnowania kasy w to skoro kierownica i tak lekko chodzi, to raczej chyba dla jakiś niepełnosprawnych ludzi którzy maja problem z rękoma :shock:


:facepalm: masz ZEROWE pojecie o samochodach - sorry. ladujesz kase w jakies zderzaki, oslonki akumulatora i inne bzdety a zal ci 100zl na poprawe bezpieczenstwa i komfortu jazdy. w dodatku 90% czesci potrzebnych do tego zabiegu lezy Ci na stole.
nie mam pytan :pad:

Re: Co z tym zrobić ?

PostNapisane: Śr 18:40, 25 kwi 2012
przez gothicvampire21
smieszne pokaz mi warsztat ktory zrobi to za 100 chyba u ciebie

Re: Co z tym zrobić ?

PostNapisane: Śr 19:37, 25 kwi 2012
przez Deacon
jak nie masz dwoch lewych rak to sam to zrobisz - chyba umiesz 6 srub przykrecic? poza tym czytaj ze zrozumieniem - jakbys nie wydawal na niepotrzebne pierdoly to bys mial na warsztat. ale spoko - kup jeszcze kostki na lusterka i wiatraczek - pewnie sie bardziej przydadza niz stabilizator :ok: aaa i lusterka boczne wywal - one tez sa dla niepelnosprawnych - prawdziwy kozak wychyla glowe przez okno :lol:

Re: Co z tym zrobić ?

PostNapisane: Śr 19:54, 25 kwi 2012
przez victor89
Deacon napisał(a):jak nie masz dwoch lewych rak to sam to zrobisz - chyba umiesz 6 srub przykrecic? poza tym czytaj ze zrozumieniem - jakbys nie wydawal na niepotrzebne pierdoly to bys mial na warsztat. ale spoko - kup jeszcze kostki na lusterka i wiatraczek - pewnie sie bardziej przydadza niz stabilizator :ok: aaa i lusterka boczne wywal - one tez sa dla niepelnosprawnych - prawdziwy kozak wychyla glowe przez okno :lol:

Szyderca z Ciebie, ale się zgadzam w 100% :hahaha:

Tak jak koledzy pisali - stab kosztuje grosze a znakomicie poprawia stabilnośc pandy w zakrętach.
Warsztat za to nie powinien wziąć więcej jak 100zł.
Brakuje Ci tylko drążka za ~60zł