Strona 1 z 2

Gdy pasażer prosi Cię o wolniejszą jazdę...

PostNapisane: Pt 18:37, 16 gru 2011
przez RaveN
Natchniony jednym z postów w innym wątku, a raczej jego fragmentem
- zwolnij! chce żyć!

Zakładam kolejny bezsensowny temat :twisted:
Co robicie gdy pasażer prosi Was o wolniejszą jazdę?
Ja szczerze mówiąc często gęsto po prostu ignoruję tego typu prośby albo odpowiadam z uśmiechem
- co najwyżej się rozbijemy :D
Zazwyczaj kończy to konserwację. Inna sprawa że nie jeżdżę zbyt szybko, a pasażerowie nie posiadają PJ, więc co oni mogą tam wiedzieć :)

Re: Gdy pasażer prosi Cię o wolniejszą jazdę...

PostNapisane: Pt 19:47, 16 gru 2011
przez Vito
mam podobnie :D ignoruję :mrgreen:

Re: Gdy pasażer prosi Cię o wolniejszą jazdę...

PostNapisane: Pt 19:50, 16 gru 2011
przez pandavan
ja też tak mam :D nigdy nie zwalniam bo przecież nie będę jeździł przepisowo :lol:

Re: Gdy pasażer prosi Cię o wolniejszą jazdę...

PostNapisane: Pt 20:23, 16 gru 2011
przez ma16
Ja robię w ten sposób że jak następnym razem jadę z tą samą osobą to ślimacze się jak tylko mogę i po kilku minutach słyszę "Jedź szybciej" i już jest normalnie :P

Re: Gdy pasażer prosi Cię o wolniejszą jazdę...

PostNapisane: Pt 20:29, 16 gru 2011
przez zecer1971
ma16 napisał(a):Ja robię w ten sposób że jak następnym razem jadę z tą samą osobą to ślimacze się jak tylko mogę i po kilku minutach słyszę "Jedź szybciej" i już jest normalnie :P


Dobry pomysł, muszę przetestować :P

Re: Gdy pasażer prosi Cię o wolniejszą jazdę...

PostNapisane: Pt 20:32, 16 gru 2011
przez pandavan
zecer1971 napisał(a):
ma16 napisał(a):Ja robię w ten sposób że jak następnym razem jadę z tą samą osobą to ślimacze się jak tylko mogę i po kilku minutach słyszę "Jedź szybciej" i już jest normalnie :P


Dobry pomysł, muszę przetestować :P


He no dobry dobry chyba też przetestuje:)

Re: Gdy pasażer prosi Cię o wolniejszą jazdę...

PostNapisane: Pt 20:34, 16 gru 2011
przez patsi
Pasażer prosić sobie może... :lol:

ja prowadzę=ja decyduje i tyle

Re: Gdy pasażer prosi Cię o wolniejszą jazdę...

PostNapisane: Pt 23:32, 16 gru 2011
przez moszczu
patsi napisał(a):Pasażer prosić sobie może... :lol:

ja prowadzę=ja decyduje i tyle


U mnie podobnie zawsze mówię, że to ja siedzę za kółkiem :D a ty siedz spokojnie i się nie wtrącaj :)

Re: Gdy pasażer prosi Cię o wolniejszą jazdę...

PostNapisane: So 0:51, 17 gru 2011
przez bart_tychy
A ja zazwyczaj zwalniam nie duzo ale zawsze troche jest. Albo tlumacze wyprzedzanie tira np. Za nim nic nie widzialem, drogi nie zna, jakis niepewny. Zazwyczaj to pomaga ;)

Re: Gdy pasażer prosi Cię o wolniejszą jazdę...

PostNapisane: So 1:10, 17 gru 2011
przez Huczas
ja nie reaguję, wiadomo głównie z młodą śmigam i to ona mi zwraca uwagę, najbardziej bawi mnie jak przy każdym zakręcie łapie się drzwi i boku siedzenia xD niby panda trzymanie boczne foteli ma słabe ale żeby aż tak ?

Re: Gdy pasażer prosi Cię o wolniejszą jazdę...

PostNapisane: So 1:56, 17 gru 2011
przez Agent
Ja sam na winklach często się łapię boku fotela... :lol:

Wracając do meritum: jak jeżdżę z kimś to zazwyczaj przemieszczam się wolniej, bo w końcu odpowiadam nie tylko za siebie ale i za innych. Poza tym w pracy rozwożąc kurczaki i placki wystarczająco łamię wszelkie istniejące przepisy i ograniczenia, także jadąc gdzieś prywatnie już mi się nie chce tak szaleć i jadę spokojnie. Jeśli jednak już z kimś szybciej pojadę, to moi pasażerowie z reguły nic nie mówią, bo są mnie pewni i mojej jazdy, no może tylko rodzice ciągle mi marudzą, jak gdzieś ich wiozę :P

Re: Gdy pasażer prosi Cię o wolniejszą jazdę...

PostNapisane: Śr 11:28, 21 gru 2011
przez spacewalker
W Pandzie .... i on mówi zwolnij ? :brawo:

Re: Gdy pasażer prosi Cię o wolniejszą jazdę...

PostNapisane: Śr 13:57, 21 gru 2011
przez Waluś
JA czasami zwalniam, ale lubie też zignorowac pasażera :)

Re: Gdy pasażer prosi Cię o wolniejszą jazdę...

PostNapisane: Śr 15:06, 21 gru 2011
przez rukh
spacewalker napisał(a):W Pandzie .... i on mówi zwolnij ? :brawo:

są tacy co jadąc za mną proszą o wolniejszą jazdę (inne samochody) :P
a pasażer :?: hmmm a kto trzyma kierownicę :?:

Re: Gdy pasażer prosi Cię o wolniejszą jazdę...

PostNapisane: Śr 15:18, 21 gru 2011
przez bart_tychy
Waluś napisał(a):JA czasami zwalniam, ale lubie też zignorowac pasażera :)

ja bym takich pasażerek nie ignorował :D