Numer postu:#19 przez Huczas » So 1:32, 16 paź 2010
ja powiem tak, mój wujek do pandy przez 5 lat nie zmienił opon, czy zima czy lato śmigał na fabrycznie montowanych-letnich. Wypadku nie miał, 70% miasto reszta to trasa, a w góry też jeździł. Powiedział że jak się ostrożnie jeździ to jest ok. No ale wiadomo w mieście(wawa) w zimę nawet są czarne drogi głównie więc można tak robić.
Ja od innego wujka z kolei dostaje opony zimowe, ale po mieście jeżdżę z kolei mniej, a głównie w trasę potrzebuję aby dojechać do domu mojego lub dziewczyny. W tym wypadku widzę sens zakładania zimówek, a w góry nawet łańcuchów jeśli droga oblodzona co tam się zdarza często.
Najlepiej samemu sobie odpowiedzieć na to pytanie, to w końcu od tego zależy Twoje i towarzyszy bezpieczeństwo.