Kiedyś używałem Avasta, później NODa32, następnie był etap Nortona Internet Security, ale już od chyba 6 lat używam Kaspersky'ego Internet Security (obecnie Kaspersky Multi Device). Nie mam z nim żadnego problemu. System jest dobrze chroniony, od dość długiego okresu czasu (ponad rok!) nie miałem żadnej infekcji. Co warte uwagi, zarówno NIS jak i KMD nie zarzucają użytkowników niepotrzebnymi komunikatami o aktywności wirusów, robaków czy trojanów, tak jak często robią to darmowe programy (chyba tylko po to, aby zwrócić uwagę na to, że są potrzebne i jakiej to one nie odwalają dobrej roboty
)